Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Architekt - c.d.

Blog:  misie
Data dodania: 2012-10-20
wyślij wiadomość

Po tygodniu przeliczania, zastanawiania się, wewnętrzej walki o etr tu i matr tam - udało się. Podalismy pani architekt ostateczne powierzchnie, jakie chcielibysmy osiągnąć:
PARTER:

1. Garaz 39 m kw

2. Pomieszczenie gospodarcze 10

3. Kotłownia 5

4. Sien 4

5. Garderoba wejsciowa 4

6. Kuchnia 9 i spizarnia 3

7. Salon i jadalnia 28

8. Schody 8

9. Pokoj 10

10. Toaleta 4

11. Komunikacja - niezbedne minimum

PIĘTRO:

1. Sypialnia 12, garderoba 8 ,  nasza łazienka 11 z pralnią 6

2. Pokoj dla dziecka 12 + 5 garderoba

3. Pokoj 2. dziecka - identycznie (choc na razie mamy tylko jednego szkraba)

4. Łazienka 9

Macie jakies uwagi?

Od poniedziałku architekt zaczyna rysowanie. Do tego czasu mozemy jeszcze zmieniać :)

 

2Komentarze
Data dodania: 2012-10-20 19:01:28
Nie wiem co chcecie zmieścić w kuchni, ale żeby było najwygodniej , to z perspektywy zrobiłabym chociaż 3*4 czyli około 12 do 14m. Po prostu teraz próbuję umieścić wszystko i trochę mi brakuje po długości. Salon też chyba tak 35-40, bo z jadalnią. My mamy 35 i nie jest za dużo, zmieścimy się spokojnie z tym co chcemy, ale bez szału.
odpowiedz
misie  
Data dodania: 2012-10-21 15:41:36
W pierwotnej wersji zakładaliśmy 13 m kw. Zmniejszamy, bo dom wyszedł po prostu za duży. Z kuchni usunęliśmy 3 m kw - jeść będziemy w jadalni + spiżarka będzie miała 3 m kw, do tego nie chcę dużej lodówki. Powinno wejść wszystko co potrzebne, choć 12 na pewno byłoby wygodniejsze. Z salonem to gorzej. Nie mam zupełnie wyobraźni ile to jest 28, ile 32 a ile 35 m kw salonu . Chwilowo każda z tych powierzchni wydaje mi się ogromna.
odpowiedz

Architekt

Blog:  misie
Data dodania: 2012-10-13
wyślij wiadomość

Pierwsze koty za płoty. W poprzedni poniedziałek podpisalismy umowę z architektem. Dziś przez 2 godziny omawialismy jaki ma być nasz idealny domek. Po przedstawieniu pełnej listy naszych oczekiwań wyszło około 260 metrów całkowitej powierzchni użytkowej.  Dużo. Spodziewaliśmy się max 200 metrów. Po wieczornej naradzie rodzinnej  ucielismy 10 metrów. Zostaje około 250 m. kw. Nadal duzo, ale juz niczego wiecej nie umiałam wyciąć. Ostatecznie będzie 5 pokoi: 2 na parterze i 3 na piętrze. Garaz na 2 stanowiska, pralnia z syszarnią i duzo miejsca na garderoby. Staneło na dwóch łazienkach na górze i toalecie z symbolicznym prysznicem na dole. Juz nie mogę się doczekać.

Niestety plan zagospodarowania w naszej okolicy ma znaczącą wadę: nachylenie dachu minimum 40 stopnii. Zupełnie jak w górach. Planowane sa zmiany na przełomie roku. Nasza architekt ma dowiedziec się, co planują. Liczę na 25 stopnii. Jesli będziemy mieli robić zgodnie z obecnym planem - to marnie widzę konfrontacje oczekiwań i realnych organiczeń. Jesli bedziemy czekac na zmiany, to raczej nie zaczniemy na wiosnę, bo wtedy nowy plan nie bedzie jeszcze obowiązywał. Szybko to ja się swojego domku nie doczekam .

misie
ranga - mojabudowa.pl nowicjusz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 5080
Komentarzy: 10
Obserwują: 2
On-line: 9
Wpisów: 9 Galeria zdjęć: 0
Projekt DOM W LIMETKACH TERMO
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Łódź
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2014 kwiecień
2013 czerwiec
2012 październik
2012 lipiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik